Blog

Kilka porad jak radzić sobie w grupie

18 stycznia, 2022

Od najmłodszych lat wpaja nam się pewne wzorce charakterystyczne dla naszej kultury. Te kulturowe instrukcje pozwalają nam na łatwiejszy kontakt ze społeczeństwem, ludzie stają się bardziej przewidywalni, mieszczą się jak obraz w pewnych “ramach”. Co jednak gdy społeczeństwo narzuca nam takie wzorce które kłócą się z naszymi osobistymi celami, naszymi ideałami. Gdzie leży granica między byciem egoistą i odludkiem, a realizacją tylko i wyłącznie naszych celów i marzeń ?

Tacy sami, a może jednak inni ?

W zależności od punktu widzenia można powiedzieć że wszyscy ludzie są tacy sami, mamy swoje potrzeby, hierarchię wartości, przyzwyczajenia. Jedną z takich potrzeb jest potrzeba bycia w społeczeństwie, przynależności do jakichś grup, posiadania znajomych, kolegów, partnera etc… Oczywiście są od tego wyjątki (pustelnicy).

Jak już we wstępie napisałem – dana grupa wymaga od nas pewnego zachowania które kłócić się może z tym co my chcemy tak naprawdę. Co robić w takich sytuacjach ? W jaki sposób znaleźć optymalne rozwiązanie gwarantujące i przynależność do społeczeństwa (które potrzebujemy) i nasze osobiste cele (których realizacja sprawiają że jesteśmy szczęśliwi) ?

Grupa grupie nierówna !

Różne grupy społeczne mają na nas inny wpływ. Ludzie mogą sprowadzać nas na dobrą drogę lub na złą, wydaje się to głupie że podążamy za złymi wzorcami i robimy rzeczy które nam mogą szkodzić tylko po to żeby być w jakiejś grupie. Niestety bardzo często się tak dzieje – najprostsze przykłady to dzieciaki sięgające po alkohol. Dzieciak mający 12 lat najczęściej nie ma na tyle siły by móc odmówić grupie, powiedzieć zdecydowane NIE – działa w strachu i pod presją, zależy mu do należenia do tej paczki, lub boi się jej członków.

Pewnie myślicie teraz że to idiota, ale czy Wam się tak nie zdarza ? Czy nie przypominacie sobie sytuacji z własnego życia w której ktoś nalegał żebyście zrobili rzecz sprzeczną z Waszymi intencjami ? Może byliście na piątkowej imprezie, chcieliście się tylko dobrze bawić, pogadać ze znajomymi, a zarazem opuścić imprezę szybko bo następnego dnia rano chcieliście pracować nad czymś, poczytać coś ? Przypominać sobie taką sytuację ? Te wszystkie głosy “napij się”, “zostań jeszcze dłużej”, “daj spokój nie musisz nic jutro robić”, w takich sytuacjach bardzo często ulegamy presji otoczenia. Mnie osobiście zdarza się to aż za często.

Asertywność

Odpowiedzią na takie sytuacje jest postawa asertywna, zawsze stanowczo można walnąć ręką w stół i powiedzieć odważnie “NIE”. Wszędzie słyszymy że powinniśmy być asertywni, umieć powiedzieć nie, nie ulegać presji itd… Nikt tymczasem nie mówi o tym jakie są tego skutki – będziesz mówił “nie” grupie to grupa powie “nie” Tobie, a przecież tego byś nie chciał. Właśnie tutaj leży największy problem na który nie ma jednej skutecznej recepty. Pojawia się wybór między odpowiedzią grupy, a odpowiedzią własną.

Moje recepty

Nie mogę Wam mówić tego gdzie i kiedy którą odpowiedź wybrać. W zamian mam dla Was kilka rad dotyczących tego jak balansować na tej cieniutkiej granicy między własnymi celami, a społeczeństwem.

Odpowiednie towarzystwo – podejrzewam że ktoś w komentarzu by o tym powiedział. Odpowiedni kumple są w stanie wszystko wybaczyć i pozwolić na realizację własnych celów. Jeżeli tylko w takim gronie się obracacie to jesteście szczęściarzami

Wydzielenie sobie czasu “społecznego” – Dobrze jest z góry zaplanować spotkania ze znajomymi czy imprezy (a po nich męczący kac) w taki sposób żeby nie kolidowało to z naszymi obowiązkami. Praca nad sobą od poniedziałku do soboty, sobota wieczór – imprezy, niedziela – odpoczynek.

Bycie stanowczym – w niektórych grupach bycie stanowczym i umiejętne powiedzenie słowa nie, pozwala na uzyskanie pewnego szacunku. Wahanie się jest potępianie, stanowcza odpowiedź negatywna nie ma wtedy takich konsekwencji.

Małe kroczki – metoda małych kroczków polega na tym aby zacząć od odmawiania małych rzeczy i stopniowo pozwalać sobie na coraz większe. Jeżeli ludzie bez urazy będą Wam pozwalać na odmowę małych rzeczy to możecie być na 99% pewni że po stosowaniu tej metody będziecie mogli swobodnie być w grupie, realizować własne cele i nikt o nic nie będzie miał do Was żalu.

Zostaw komentarz