Triki na zdrową cerę.
Powszechnie uważa się, że skóra jest doskonałym wyznacznikiem zdrowia i dobrego samopoczucia człowieka. Brak niezbędnych składników odżywczych, choroby czy zaniedbanie – wszystko to odbija się cerze. Oczywiście można z tym walczyć profesjonalnymi zabiegami, stosować kremy kosztujące fortunę. Istnieją jednak sposoby na poprawienie swojego zdrowia a jednocześnie stanu skóry, które nie zrujnują naszego budżetu domowego a są tak samo skuteczne jak zabiegi w specjalistycznych salonach kosmetycznych.
Woda, woda i jeszcze raz woda.
Jednym z najtańszych sposobów na zdrową i świeżą cerę jest woda! Nasz organizm składa się w 70 % z wody. Niezwykle ważnym czynnikiem jest odpowiednie nawodnienie. Woda działa zbawiennie zarówno na stan skóry jak i nasze ogólne zdrowie i samopoczucie. Woda świetnie wypłukuje toksyny z naszego organizmu, redukuje istnienie cellulitu na całym ciele oraz poprawia stan naszych włosów i paznokci. Za jej sprawą istnieje szansa na zredukowanie trądziku i innych niedoskonałości skórnych.
Jak zatem sprawdzić czy pijemy odpowiednią ilość wody? Przyjęło się, że powinniśmy jej pić minimum dwa litry dziennie, a podczas upalnych dni nawet więcej. Organizm potrafi sam zacząć domagać się o większą ilość wody. Przede wszystkim odwodnienie najłatwiej rozpoznać po kolorze naszego moczu. Jeżeli posiada on ciemną, a nawet brunatną barwę należy zwiększyć dzienną porcję wody. Natomiast jeżeli nasz mocz ma prawie przeźroczysty kolor oznacza że pijemy wody aż za dużo. Należy znaleźć “złoty środek” w nawodnieniu organizmu i na podstawie obserwacji ustalić optymalną ilość wody.
Odpowiednia pielęgnacja skóry.
Nie, nie chodzi nam o bardzo drogie suplementy diety czy zabiegi kosmetyczne. Mowa tu oczywiście o wieczorną rutynę przed pójściem spać. Podstawą jest zmycie makijażu dziennego. Nigdy, przenigdy nie powinnyśmy kłaść się z pełnym makijażem do łóżka, nawet wtedy gdy zmęczenie nie daje za wygraną. Takie zachowanie szybko doprowadzi do pogorszenia stanu skóry. Coraz bardziej widoczne będą zaskórniki, pojawi się problematyczny trądzik i zmiany ropne. Jesteśmy w stanie tego uniknąć!
Oprócz pozbycia się makijażu warto używać podstawowych środków do pielęgnacji cery – żelu lub oliwki do mycia twarzy, toniku i kremu nawilżającego. Jest to absolutne minimum na drodze do zdrowej i świeżo wyglądającej cery. Warto również pamiętać o stosowaniu kremu z filtrem. Obalmy mit kosmetyczny o stosowaniu go tylko latem. Kremu z filtrem powinnyśmy używać o każdej porze roku, niezależnie od pogody i niezależnie od tego, czy wychodzimy z domu. Ma on zbawienne działanie dla naszej cery a jego regularne stosowanie w przyszłości odpłaci się opóźnionym starzeniem skóry i świetnym wyglądem. Żaden z tych kosmetyków nie uszczupli naszego portfela a może zdziałać cuda. Pamiętajmy że tylko systematyczna pielęgnacja przyniesie zamierzone efekty.