Blog

Telewizja rozleniwia

10 lipca, 2021

Popularne formy zabawy w wielu przypadkach nie uczą działania, ale bierności. Za przykład niech posłuży telewizja. W książce „Co robić po wyłączeniu telewizora” zapisano: Z samej swej natury (telewizja) przyzwyczaja nas do bierności: rozrywka, a nawet uczenie się nadchodzi nam bez trudu, bez wysiłku kreatywnego. Naturalnie nawet bierny relaks ma prawo mieć miarodajną wartość. Jednak jeśli zabiera nadmiernie wiele czasu, ograbia z nader kosztownych możliwości.

Wielu się przekonało, że zajęcia potrzebujące aktywności, a nie bierności, dają więcej satysfakcji, niż wolno aby przeczuwać. Niektórzy odkryli, że przyjemne są spotkania, na których ktoś czyta na głos. Inni oddają się rozmaitym hobby, na przykład grze na jakimkolwiek instrumencie bądź też malowaniu obrazów. Wolno również aranżować wspólne wyprawy czy też spotkania w gronie towarzyszy itp.

Wyśmienite witryny ma również odpoczynek na świeżym powietrzu. Co poniektóre rodziny organizują biwaki, wędkują, chodzą po lasach, szlakach górskich, urządzają spływy kajakowe oraz tym pokrewne atrakcje. Dzieci są olśnione.

Problem połączony z rozrywkami, głównie z poniektórymi płatnymi, polega na tym, że niejednokrotnie wcale nie pomagają się odprężyć ani nie dają zadowolenia. Gdy na przykład jakaś drużyna sportowa przegrywa, jej zwolennicy są niejednokrotnie przygnębieni, zawiedzeni, nawet rozzłoszczeni. Oglądanie meczu nie sprawia im wówczas żadnej radości. Na domiar tego od uczestników płatnych imprez rozrywkowych oczekuje się na ogół sztampowego przyglądania się, a nie współdziałania. Zamiast brać czynny udział, jesteś tylko biernym widzem.

Może to oddziaływać ujemnie na zdrowie i na zdolność utrzymywania kontaktu z drugimi. Z niektórymi rodzajami rozrywki łączy się jeszcze inny kłopot: nie dająca się przewidzieć riposta publiczności.

Zostaw komentarz